Palić w kominku – w praktyce

Pomimo pozorów nie każde drewno jest odpowiednie do opalania owym w kominku. Zazwyczaj staje się tak, iż palimy tym co w danej chwili mamy osiągalne pod ręką. Jest to niemały błąd,bowiem trzeba zdawać sobie sprawę, iż rodzaj drzewa jakim palimy, ma w pierwszej kolejności wpływ na ilość produkowanego ciepła, a po drugie może zaszkodzić naszem kominkowi.

Decydując się na drzewo do kominka, musimy nakierować swoją uwagę na parę właściwości,gdyż musi ono mieć kilka cech. Przede wszystkim musi być suche i niemiękkie. Takie drewno spala się słabszym płomieniem, ale dzięki swojej sztywności oddaje więcej ciepłoty. W związku z czym, mimo iż droższe, jest bardziej ekonomicznym wydatkiem. Drewno do kominka nie może mieć też za wiele kory. Obniża ona bowiem jego rangę opałową i w rezultacie trzeba owego drzewa nabyć kilka razy więcej. Jeżeli kupujemy dopiero co ścięte drewno, musimy zdwać sobie sprawę jaka jest jego zdolność wysychania, czyli po jakim terminie będzie się ono nadawało do palenia. W zależności od rodzaju drewna ten czas może trwać od kilku tygodni do nawet 3 lat.

Do opalania w kominku wcale nie adekwatne są lakierowane lub impregnowane OSB i sklejki. Nie poleca się także drewna z drzew nieliścastych. To ostatnie ma w sobie bardzo dużo żywicy, która „wystrzeliwuje” w czasie spalania oraz może powodować zrobienie trudnych do usunięcia, tłustych zabrudzeń. Poza tym drewno drzew iglastych produkuje bardzo dużo sadzy jak również dymu, jakie mogą zmniejszyć drożność komina.

Najatrakcyjniejszymi rodzajami drzewa do kominka pozostają bukowina, grab oraz jesion, które są zarówno niemiękkie, jaki i kaloryczne. Tożsamo wartościowe są drzewa owocowe takie jak grusza, czereśnia czy jabłoń, jakie palą się nieszybko i produkują sympatyczny aromat. Dzięki temu użytkowane są do wędzenia jedzenia.